sie 18 2004

MYSLI i SŁOWA...


Komentarze: 6
DoBRa PoRa by WSzystko wyjasnic...
aLe...Czy To konieCzNe?
...
Jest Mi WSpaNiaLe..
Wiem:Robie ZLe...
SaMa nie moge sobie darowac...
swoich wyborOw...eh..
JedNaK WyDaJe mi Sie,Ze To co
robie...Popycha mnie do przodu
...
MoZe i MiLoSC WyGRaLa..
PrzyJaZN...
eh...oDeSzLa..
i...To..TyLko..Moj WybOr..
...
W MoiM Sercu MiejSCe Jest TyLko..dLa
MiLoSci...
Trudno mi to... zniesc,zrozumiec
sama siebie...zrozumiec mOj CeL..
No,aLe Nic TeGo Nie Zmieni..
KocHAM..i TEMu ODdaJe Sie w peLni...

d2ieciak : :
KaRoLiNa
20 sierpnia 2004, 17:53
wiesz, masz racjebo kochasz go...chcesz być z nim,czujesz że jeszcze nigdy nie darzyłaś nikogo takim uczuciem...wiesz, to jest dobre bo poświęcasz wszystkożeby było wam obojgu dobrze...tylko żeby nie aż tak żeby sie zapędzić w to głęboko że znasz tylko jego...ale, niaprawde uważam że bedziecie ze sobą długo, nawet dokońca...ciesze sie że jest ci dobrze...mam nadzieje że tak zostanie, a w twoim życiu napewno, bojesteś takim...pięknymkwiatkiem, które ma w sobie same dobre cechy i szczęście...a dla ciebie to szczęście jest potrzebne, tylko dla ciebie jest ono wypisane...uwierz mi że nie ma takich osób które mają tak dobrze jak ty!! PoOoZdRo i CałUsY chociaż wiem że ode mnie pewnie są niechciane...
19 sierpnia 2004, 13:11
życie człowieka moze byc jak szyba, mieć tylko jedna elemant - tylko jedną najważniejszą rzecz i tylko na tym sie opierać, albo jak witraż, składać sie z kilku, kilkunastu małych szybek... jak stanie sie coś i szyba zostanie zbita, odrazu runie wszytko... w witrażu jedna wybita szybka nie powoduje rozpadnięcia sie wszystkiego... mozę trochę to zakręciłam i niejasno napisałam, ale mam nadzieję że rozumiesz o co mi chodzi...
KaSiUlA (DiDi=*)
18 sierpnia 2004, 23:35
Właśnie zawsze sobie wyobrażałam taką sytuację. Co jest wtedy jak trzeba wybierać pomiędzy przyjaźnią a miłością. Druga połówka: miłość połączona z przyjaźnią, jednak przyjaciółka..to osoba, której mozna powierzyć wszystko, śmiać się, płakać...Dosłownie wszystko..Ja nigdy nie chciałabym mieć takiej sytuacji..szczerze wam współczuję..bo widzę jak obie cierpicie z tego powodu..no ale cóż..takie życie..3majcie się wszyscy ciepło..pozdrówki i całusy=*
aGuLa
18 sierpnia 2004, 22:50
ehh trudno jest pogodzić miłość z przyjaźnią .. dlatego najlepiej wybrac jedno z nich .. tylko dlaczego ten wybór jest taki trudny .. na to pytanie chyba nie ma odpowiedzi .. :*
18 sierpnia 2004, 19:15
nic na to nie...poradze..taka./.już..jestem...ciesze..sie...że...Ty...rÓWnieŻ..ZDajeSz..Sobie..z tego sprawe...Naprawde...Przykro..mi...
aniuLek
18 sierpnia 2004, 18:39
cóż tak jest zawsze... jest sobie przyjacióŁka.. pozna ją z koLegą...ona się zakochuje... i przyjacióŁka... idzie w odstawkę... aLe jeśLi Ci tak dobrze- to cieszę się, bo dLa mmnie Twoje szczęście jest najważniejsze... TyLko wiedz o jednym: to już nie wróci... DLatego że ja już nie chcę... kiedyś to się obróci przeciwko Tobie... i zobaczysz... jak ja się czuję .. to tyLe co miaŁam do powiedzenia... żegnam...

Dodaj komentarz