Bez tytułu

miumiu
wazylas 67 kilo ? O.o

dobij mnie kochanie.
ta dziewczyna mnie
do szalu czasami
doprowadza.
wydaje mi sie,
ze jest wscibska
nieswiadomie.
to zle.
gorzej dla niej.
i pomyslec, ze
nacodzienlubie ja.
zdarza mi sie przeklnac
w myslach gdy ma
te swoje gorsze dni,
ale jakos zawsze staram
sie zrozumiec jej
zachowanie.
nigdy mi jej nie brakowalo.
a wrecz przeciwnie czasami
modlilal sie zeby
nie zobaczyc jej w szkole.
Jakos nie potrafie sie
do niej zblizyc.
nie potrafie sie do niej
przytulic.zwlaszcza teraz
gdy jest taka chuda.
brzydko jej z tym cialem.
dlaczego ona nie widzi
jak marnie wyglada?
dlaczego ona nie widzi tego,
ze niejestjuz atrakcyjna.
Mam ochote sie rozplakac
gdy ja widze, bo zniszczyla
wszystko co bylo w niej takie
delikatne i slodkie.
Nie chce z nia rozmawiac o
tym jak wyglada, nie chce
jej pouczac.tojejcialo.zycie.
i zal mi jej gdy wszyscy tak
naciskaja.
potrafie sie z nia smiac.to
dobrze.dobrze.
jest w niej duzo dobrego.
a ja nigdy jej tu nie wspominam.
Witam w moich zapiskach Izo J.

lubie cie. pomimowszystko.