Bez tytułu
Komentarze: 0
Tesknie...
inspiruje Cie, co?
a moze to moja
chora wyobraznia plata mi
figle.
I zamykam sie na klucz
w glowie.
oddycham niespokojnie.
wieczorne szczescia.
Czerpie ze snow.
kazda krople.
Z miekkiej poscieli.
Ciszy, spokoju.
I znowu dostaje magiczny
pyl. i zadziwiam sama
siebie.
LAL!
Dodaj komentarz